Zioła i przyprawy z mojego ogrodu - liść laurowy.

Liść laurowy znam od dziecka, wyjmowałam go na brzeg talerza z wielu potraw. Jednak tutaj, na Korfu, nasza znajomość się pogłębiła.liść laurowyCzy wiecie, że imię żeńskie Laura pochodzi od lauru (wawrzynu) czyli drzewa z którego pochodzą liście laurowe? Greckim odpowiednikiem Laury jest Dafni, tak samo nazywa się drzewo laurowe a liść laurowy to dafnofilo (filo - liść, kartka, płeć).

Już w starożytności znano laur, jako drzewo boga Apollina. Wzmianki o laurze znajdujemy u Homera, starożytni Grecy i Rzymianie robili wieńce laurowe dla zwycięzców olimpiad. Do dzisiejszego dnia laur jest symbolem zwycięzcy, szczęścia i wspaniałości. Podczas wielkanocnych uroczystości w greckim kościele sypie się liście laurowe na podłogę aby po nich Zmartwychwstały Chrystus wszedł do domu swego Ojca. Hipokrates stosował liść laurowy jako środek odkażający i przeciwzapalny, zalecał go kobietom po porodzie, z problemami ginekologicznymi, przy bezpłodności i do mycia głowy. W starożytności wierzono również, że wieniec laurowy odstrasza złe duchy, do dziś dnia w Grecji robi się wieńce laurowe chroniące domy przed złem ( pomiędzy gałązki lauru wplata się główkę czosnku, w czosnek z kolei wkłuwa się tyle goździków przyprawowych ile osób mieszka  w danym domu). Ja też robię taki wieniec i wieszam go na werandzie, powinien wisieć w pobliżu drzwi zejściowych do domu (nauczyła mnie Teściowa). Laur do dziś dnia jest jednym ze składników wina Vermuth, lodów, słodyczy, sosów, mięs i konserw mięsnych.

Podobno laur leczy zatrucia, kaca, zaburzenia trawienia, infekcje, utratę głosu, astmę, grypę, zapalenie oskrzeli, kaszel, bóle żołądka, oczyszcza kości i stawy przy bólach reumatycznych.

Pierwsze drzewo laurowe dziko rosnące na Korfu pokazał mi mąż, jego świeże liście pachną bardzo intensywnie, suszone również mocno pachną i nie mają nic wspólnego z tymi które są w sprzedaży (ani pod względem barwy ani aromatu). Na Korfu jest miejscowość Dafni słynąca z wielu drzew laurowych.

liść laurowy

Lata temu, tutaj na Korfu, wpadła mi w ręce książka Michała Tombaka "Uleczyć nieuleczalne". Jest tam terapia liściem laurowym na złogi w stawach. W okresie gdy czytałam tą książkę, miałam problem z cystą pod kolanem i nie zastanawiając się długo przeprowadziłam tą terapię. Efekt był natychmiastowy, tak jak pisze Michał Tombak i moje zaufanie do liścia laurowego wzrosło. W kuchni greckiej dafnofilo jest stosowane szerzej niż w kuchni polskiej, jak chyba większość ziół i przypraw (oregano, bazylia, goździk, ziele angielskie, cynamon). Biorąc pod uwagę moją przygodę z kolanem oraz fakt, że w Grecji drzewa laurowe mam pod nosem, używam ich liści do prawie wszystkich potraw. Mało tego, po kilku latach prób mam swoje 2 drzewka laurowe w ogrodzie koło domu. Są jeszcze małe ale na bieżąco mam tą zdrową przyprawę i próbuję uformować je w kule;) Liście suszą się w oka mgnieniu zachowując zieloną barwę, cudowny aromat i właściwości lecznicze.

liść laurowy

Otwieram szafkę kuchenną i czuję aromaty ziół z mojego ogrodu, takie zapachy pamiętam z dawnych sklepów zielarskich i aptek.

Ten wpis pochodzi z mojego blogu osobistego "Grecki Bazar Ewy - Ewa, Polka na greckiej ziemi".

https://www.greckibazarewy.pl/lisc-laurowy-dafnofilo