Zioła i przyprawy z mojego ogrodu - oregano.

Oregano (gr. rigani), inaczej dziki majeranek a najwłaściwiej lebiodka pospolita (Origanum vulgare), jest bardzo popularnym zielem. Rośnie w Afryce Północnej, Europie i Azji, występuje również na całym terytorium Polski.

garden-731561_1280.jpg
Źródło: pixabay.com

W zależności od tego gdzie rośnie, ma mniej lub bardziej intensywny smak i zapach. Podobno im cieplejszy klimat, tym aromat ziół jest intensywniejszy. Pewnie dlatego greckie oregano zalicza się do najlepszych na świecie.
Mówiąc szczerze, wszystkie zioła jakie uprawiam i używam mieszkając w Grecji, mają bardzo intensywny smak i aromat. Również ich kolor po wysuszeniu jest bardzo zbliżony do naturalnego, czego nie można powiedzieć o ziołach kupionych w sklepie.

Już bardzo dawno temu oregano było używane jako środek antyseptyczny oraz jako lek na żołądek, jelita i dolegliwości układu oddechowego. Ziele było znane w starożytności - stosowali je Hipokrates i Arystoteles, natomiast w polskim zielniku z XII wieku istnieją ryciny i opis lebiodki. Dziś wiemy na pewno, że roślina ma działanie wykrztuśne, dezynfekujące, przeciwbiegunkowe, moczopędne, przeciwskurczowe, wiatropędne i odtruwające.
Z lebiodki pozyskuje się olejek tymolowy, który można stosować do płukania gardła, wzmacniających kąpieli oraz przy trudno gojących się ranach skóry i świądzie.

20200712_130843.jpg
Zdjęcie własne

Napar z mieszanki lebiody działa wiatropędnie i stosowany jest przy atonii jelit, nadmiernej fermentacji jelit, bębnicy, chorobie wrzodowej żołądka i dwunastnicy oraz w niedoczynności wątroby.
Ze względu na wysoką zawartość kwasów fenolowych i flawonoidów, roślina jest silnym antyutleniaczem.

W sztuce kulinarnej oregano używa się w wielu krajach do sosów, pizzy, mięs i sałatek. Lebiodka znajduje się m.in. w składzie mieszanki ziół prowansalskich, stosuje się ją także do przyprawiania niektórych wódek, wina wermut i likierów.
Roślina ma również zastosowanie w kosmetyce, jest składnikiem m.in. płynów do kąpieli i płukania ust.

20200712_130944.jpg
Zdjęcie własne

W greckich domachoregano do dziś dnia stosuje się jako środek na ból gardła, kaszel, gorączkę czy niestrawność. Znam osoby, które piją napar z oregano zamiast herbaty.

W kuchni greckiej oregano zapewne kojarzy się wszystkim z sałatką grecką. Powiem Wam więc, że jego zastosowanie jest bardzo szerokie i Grecy dodają to ziele prawie do wszystkiego co jedzą.
Jest więc w sosach, na grzankach, na plastrze sera feta, w warzywach zapiekanych, na pieczonych ziemniakach, frytkach, pizzy i omletach.

oregano-2662890_1280.jpg
Źródło: pixabay.com

Bardzo dużą rolę odgrywa podczas grillowania mięs. Jest często dodawane do marynaty a podczas samego grillowania, wiązkę suszonego oregano macza się w marynacie i skrapia się nią piekące się mięso. Mięso po upieczeniu znowu posypuje się oregano.

W każdym greckim domu latem robi się zapasy oregano na cały rok. W tym celu urządza się wyprawy np. w góry, tam lebiodka rośnie bujnie na łonie natury i można wrócić z naprawdę wielkim łupem.

20200712_130917.jpg
Zdjęcie własne

Mój mąż każdego lata zbiera oregano w górach, oprócz tego posadziłam kilka sadzonek w ogrodzie. Rozrastają się pięknie i mam swoje oregano pod ręką. Grecy używają tylko kwiatostanów, więc naszych zapasów nigdy nie jest za wiele, zwłaszcza że mąż dodawałby lebiodkę dosłownie do wszystkiego co jemy, gdybym go nie pilnowała.

20200712_130851.jpg
Zdjęcie własne

Ziele zbiera się w okresie kwitnienia i suszy w przewiewnym, zacienionym miejscu zawieszone w pęczkach, jak wszystkie zioła.

Wyczytałam, że oregano używano również do farbowania tkanin na czarno a samymi kwiatami barwiono wełnę na pomarańczowo. To bardzo ciekawe, bo kwiaty mają kolor fioletowy albo biały. Jak mało wciąż wiemy o Matce Naturze...

origan-4594063_1920.jpg
Źródło: pixabay.com

Podobno w średniowieczu oregano było stosowane jako środek do odpędzania czarów. Może dlatego Grecy tak je uwielbiają? Boją się bardzo zauroczeń i „Złego oka”, potrafią też owe zauroczenia odczyniać. Ja osobiście w takie rzeczy nie wierzę, ale kto wie ile w tym prawdy...

Korzystałam z:
https://el.wikipedia.org/wiki/%CE%A1%CE%AF%CE%B3%CE%B1%CE%BD%CE%B7

Inne zioła w moim ogrodzie:
Bazylia
Liść laurowy