Ziemniaki pieczone po grecku.
Ziemniaki pieczone po grecku są przepyszne i łatwe do przygotowania. Takie ziemniaki świetnie nadają się jako dodatek do wielu potraw ale równie dobrze można je jeść tylko z sałatką.
Źródło: pixabay.com
Długi czas zachwycałam się ziemniakami pieczonymi mojej Teściowej. Moje kiedyś nie były ani tak rumiane, ani nie miały tej wspaniałej chrupiącej "skórki" a w środku miękkiego miąższu. No i ten aromat!
Okazało się, że cały sekret tkwi w oliwie z oliwek. Ale my w Polsce używamy oliwy jak na lekarstwo, natomiast popularne oleje (np. słonecznikowy), są do innych zadań. W Grecji oliwy się nie żałuje i dlatego potrawy tutaj mają inny smak a sosy wiążą się bez zasmażek. Oliwa z oliwek jest gęsta, nie kapie z potrawy i nie czujemy nadmiaru tłuszczu. Przy tym oliwa jest przecież zdrowa, więc nie musimy się obawiać jej nadmiaru w potrawie.
Źródło: pixabay.com
Jednak upłynęło kilka dobrych lat, zanim przekonałam się do greckiego gotowania i dodawania lekką ręką oliwy do potraw.
Na pewno słyszeliście o metodzie na pyszne pieczone ziemniaki, które obgotowuje się przed pieczeniem. W kuchni greckiej takie pyszne ziemniaki udają się bez wstępnego gotowania.
Źródło: pixabay.com
Upiec można ziemniaki pokrojone w dowolny sposób, jednak żeby upiekły się równomiernie, ich cząstki powinny być podobnej wielkości. Możemy więc pokroić ziemniaki w grube plastry, w ćwiartki czy jak tam chcecie. Można także upiec je w całości, pysznie smakują te mniejsze(baby) jak i większe.
Źródło: pixabay.com
Duże ziemniaki przed pieczeniem Greczynki uderzały po środku czystym kamieniem, żeby lekko pękły. Dziś można zastosować tłuczek kuchenny i zapewniam Was, że takie pieczone ziemniaki mają inny urok.
Źródło: pixabay.com
PRZEPIS:
Nie podaję ilości składników, zależą one od ilości osób i wielkości formy do pieczenia.
- ziemniaki
- sól, pieprz, oregano suszone
- oliwa z oliwek
- woda
Dla urozmaicenia i podkręcenia smaku, możecie dodać przyprawy i zioła, jakie tylko lubicie.
Moje urozmaicenia:
Cebula - Polecam cebulę pokrojoną w ćwiartki, układam ją w rogach bloszki pomiędzy ziemniakami. Nadaje im aromatu a i sama, upieczona na złoto, smakuje przepysznie i słodko.
Zdjęcie własne
Czosnek - Oprócz cebuli polecam również czosnek, do pieczenia nie trzeba go obierać. Wystarczy rozrzucić ząbki pomiędzy ziemniaki lub przekroić całe (obrane tylko z zewnętrznych łupinek) główki na pół. Po upieczeniu, wystarczy lekko nadusić skórkę a słodki i pachnący czosnek wyskoczy na talerz.
Ziemniaki curry - przed pieczeniem posypuję ziemniaki mieszanką curry i słodką papryką w proszku.
Zdjęcie własne
Zioła – myślę że wszystkie zioła komponują się z ziemniakami. Do pieczenia używam ziół suszonych (z powodzeniem można rozłożyć całe gałązki), najczęściej jest to oregano, tymianek, bazylia czy majeranek.
Świeże i poszatkowane zioła dodaję do ziemniaków już po upieczeniu.
Sery - pod koniec pieczenia można posypać ziemniaki dowolnym tartym serem, można też pokruszyć ser feta lub twaróg.
Pigwa - równie dobre jest połączenie ziemniaków i pigwy.
Inne warzywa – nadają się wszystkie i nie musicie się martwić, że nie będą równomiernie upieczone. Przykładem jest grecka potrawa briam.
 |  |
|---|
Zdjęcia własne
WYKONANIE:
Obrane i ewentualnie pokrojone ziemniaki układamy ściśle formie do pieczenia.
Posypujemy solą i pieprzem, układamy ewentualne dodatki (cebula, czosnek, pigwa, warzywa).
Polewamy równomiernie oliwą z oliwek, ziemniaki powinny być zanurzone do około 1/3 .
Podlewamy wodą ale nie za dużo (teraz ziemniaki powinny być zanurzone mniej więcej do połowy).
Posypujemy suszonymi ziołami.
Pieczemy w piekarniku (170 stopni, góra-dół) godzinę. Po nakłuciu widelcem ziemniak powinien pęknąć, z wierzchu być rumiany i mięciutki w środku.
Źródło: pixabay.com
Smacznego!
Comments