Warzywa faszerowane w wersji wegetariańskiej.
Zakładam że wszyscy lubicie faszerowane letnie warzywa.
Chyba najpopularniejszym nadzieniem w tym daniu jest mięso mielone z dodatkami, ale bez mięsa też oczywiście można.
Zapraszam więc na pachnący greckim latem obiad, czyli warzywa faszerowane - warzywami!
Przepis dostałam od mojej Teściowej i na prawdę warto było go wypróbować. Oczywiście dokonałam pewnych zmian: dodałam sporo zieleniny i moich ulubionych przypraw oraz wykluczyłam pospolity w tym daniu ryż ze względu na swoją dietę ketogeniczną.
Wy oczywiście zróbcie jak lubicie :)
Składniki:
- warzywa do faszerowania - u mnie są papryki i kabaczki z ogródka (pomidory były jeszcze niedojrzałe)
- na farsz: bakłażany, wydrążone środki kabaczków i kabaczki, poszatkowana zielenina (seler, pietruszka, cebulka, por), drobno pokrojona cebula i czosnek
- przyprawy: sól, pieprz, czerwona słodka papryka w proszku, curry, ziele angielskie w proszku
- oliwa, woda, przecier pomidorowy
- młode ziemniaki jako dodatek dla męża
Wykonanie:
Warzywa oczyściłam i umyłam. Od papryk odcięłam "daszki" i wydrążyłam gniazda nasienne ("daszki" zatrzymałam). Kabaczki przecięłam na połówki i wydrążyłam je łyżką.
Tak przygotowane warzywa ułożyłam ściśle na blasze do pieczenia a w wolne miejsce poukładałam obrane i pokrojone ziemniaki, całość posoliłam.
Następnie zabrałam się za przygotowanie farszu co było bardzo proste. Warzywa należało pokroić, obsmażyć i poddusić.
Bakłażany, kabaczki, cebula i czosnek wylądowały więc na patelni i smażyły się na oliwie z oliwek. Potem dodałam przyprawy, troszkę wody, poszatkowaną zieleninę i przecier pomidorowy, całość dusiłam kilkanaście minut.
Zawartość patelni mogłaby być nie tylko farszem ale też pysznym sosem do makaronu, kaszy lub ryżu.
Gotowym farszem napełniłam papryki i kabaczki, paprykom założyłam "czapeczki".
Całą zawartość blachy do pieczenia skropiłam oliwą z oliwek, podlałam niewielką ilością wody i polałam sosem pomidorowym (przecier pomidorowy, woda, przyprawy).
Zapiekałam w piekarniku około godziny (170 stopni, góra\dół).
Smacznego!
Zdjęcia własne by @grecki-bazar-ewy.
Comments