"Tiropita" czyli grecki placek z serem, na każdą okazję.
Już pisałam, że Grecy nie potrafią żyć bez sera. Sery są podawane do większości posiłków pod różna postacią.
Ser może być ukryty w daniu, może być podany osobno a może również stanowić potarty dodatek. Im więcej sera tym lepiej :)
Najbardziej popularnym plackiem w Grecji jest właśnie placek serowy - tiropita (tiri - ser, pita - placek).
Tiropita jest bardzo często jadana na śniadanie, przydrożne piekarnie prześcigają się w rodzajach ciasta i różnych dodatkach.
Równie popularny jest placek z serem i szpinakiem (spanakopita) oraz z serem i porem (prasopita). Zamiast pora czy szpinaku można dodać do sera pokrzywę, miętę czy inną zieloną roślinność - takie placki robi się w greckich domach, w sprzedaży są raczej rzadko.
Oprócz śniadań, placki z serem stanowią najpopularniejszą w Grecji przystawkę. Wówczas są krojone na mniejsze kawałki albo występują w postaci małych "pierożków" (pitakia). O greckich "pierożkach" napiszę w osobnym poście.
Wykonanie greckiego placka z serem jest proste jak przysłowiowa budowa cepa, więc nie słuchajcie Greczynek kiedy mówią że jest inaczej ;) Oczywiście w każdym domu są innowacje tego dania i różne ciasta.
Najpopularniejszym ciastem jednak jest ciasto filo (to samo z którego robi się słodką baklavę i ciasto francuskie. Już we wpisie o baklavie pisałam, że te dwa ciasta są nieco do siebie podobne.
W tym wpisie pokażę Wam jak zrobić grecki placek serowy z porem, z ciasta filo i z ciasta na pizzę.
Składniki:
- paczka ciasta mrożonego (najłatwiej) - chyba że zrobicie je sami
- ser (u mnie domowy kozi) - najlepiej jak jest mieszany, ja wykorzystuję ser typu feta, typu graviera i twarożek ale można też dodać trochę twardego sera (potartego) - ilość sera zależy od tego jak dużo farszu chcecie otrzymać, jaka będzie jego grubość w placku
- świeży por (albo szpinak, pokrzywa, mięta)
- 2-3 jajka
- sól, pieprz do smaku
- trochę masła (oliwa raczej się nie nadaje) do podsmażenia i trochę roztopionego do posmarowania ciasta
- dowolna zieleninka (ja dodaję zieloną cebulkę i koperek)
Wykonanie:
- na wysokiej patelni albo w brytfance roztapiamy trochę masła i dosłownie chwilkę podsmażamy pokrojonego pora
- dodajemy pokruszone własnymi łapkami sery i podgrzewamy je na małym ogniu ciągle mieszając, sery zmiękną i powstanie jednolita masa (jeśli twarożek wypuści serwatkę podgrzewamy aż serwatka częściowo odparuje)
- zdejmujemy naczynie z ognia, dodajemy jajka i poszatkowaną zieleninkę, mieszamy dokładnie i doprawiamy po spróbowaniu
- na posmarowanej masłem blasze układamy płaty ciasta filo (lub innego), brzegi zaginamy do góry żeby farsz nie wypłynął w trakcie pieczenia
- nakładamy farsz na całą powierzchnię i kładziemy kolejne płaty ciasta na górę, smarujemy roztopionym masłem i nacinamy lekko ostrym nożem (to będą porcje gotowego placka)
- pieczemy aż ciasto się ładnie zrumieni, kroimy po przestygnięciu
Tiropita z ciasta na pizzę:
Ciasto na pizzę zrobione według dowolnego przepisu, dzielimy na 2 części i przy pomocy wałka (lub nie) robimy 2 cienkie placki.
Na blasze do pieczenia kładziemy jeden placek, nakładamy farsz i nakrywamy drugim plackiem sklejając brzegi. Pieczemy aż ciasto się zrumieni i uważamy żeby nie spiekło się za bardzo bo będzie problem z pokrojeniem pity, powinno być w miarę kruche ale oczywiście nie surowe.
W sklepowych tiropitach farsz robiony jest często z kawałków białego sera (niewielu) i gęstego beszamelu. Mnie takie połączenie przeraża ale co kto lubi. Bywa i tak że nie ma sera w serze :D
Jeśli chcecie zrobić placek na słodko, jako nadzienie wykorzystajcie masę budyniową (taką jak do karpatki). Tego typu słodki placek nazywa się w Grecji bugatsa. Podaje się go na ciepło, posypany cukrem pudrem i cynamonem.
Smacznego!
Zdjęcia własne by @grecki-bazar-ewy.
Comments