Spacerując wąskimi uliczkami po zakamarkach Pagoi natknęłam się na piękny kawałek historii.

Aż miło było się zatrzymać, oglądać, dotykać i rozmyślać nad przeszłością. Kto tu mieszkał i kiedy?

W wielu miejscach znalazłam pięknie zdobione porta, czyli drzwi lub bramy wejściowe. Jeśli nawet na miejscu starych domów powstały nowe, historyczne ozdobne wejścia zostały zachowane.

Dowiedziałam się że pierwsze pisemne wzmianki o tutejszych mieszkańcach pochodzą z XVI wieku.

Oczywiście wiele z tych starych domów to pustostany chylące się ku upadkowi, jednak nie wszystkie.

Tradycyjnie, każda rodzina budowała swoje domy obok siebie. W ten sposób powstawały miejsca (sąsiedztwa, γειτονιά), w których wszyscy mieszkańcy mieli to samo nazwisko.

Do tej pory w małych greckich miejscowościach i większych wsiach używa się powstałych w ten sposób nazw, w zastępstwie do nazw ulic, których nie ma. Czyli jest Pagoi, jej zakamarki i różne sąsiedztwa.

Jeśli rodzina była bogata, jej γειτονιά była odgrodzona wysokim murem a domy budowano obok siebie w ten sposób, że pośrodku było podwórko αυλή i oczywiście wspólna studnia.

Do tej pory w Pagoi zachowały się częściowo dwa domostwa ogrodzone murem. 

Tutaj wejście jest bardzo ozdobne a mur ogrodzeniowy sporych rozmiarów i z oknami.

Niestety nie mogłam wejść do środka ale może kiedyś się uda.

Na parterze zazwyczaj była piwnica, gdzie przechowywano wino i oliwę. Na piętrze znajdowały się sypialnie a kuchnia i toaleta to były osobne pomieszczenia, wspólne dla całej rodziny.

Drugie domostwo które się zachowało, wygląda na zbudowane później ale też ma swój klimat.

Niestety brama skutecznie uniemożliwia dokładną obserwację.

To domostwo jest wystawione na sprzedaż za 60000 euro.

Na parterze jest duża piwnica, na górze sypialnie. W budynku po lewej stronie jest kuchnia a nad nią weranda. Na podwórku są dodatkowe pomieszczenia, toaleta i chyba komórka.

Można tutaj stworzyć na prawdę piękny dom ale trzeba oczywiście zainwestować sporo pieniędzy.

Może podczas kolejnego spaceru znajdę jeszcze inne zakamarki pełne historii? 

Liczę na to!

Zdjęcia własne by @grecki-bazar-ewy.