Bardzo lubię haftować, wyszywać oraz robić na szydełku i na drutach.
W ciągu dnia nie mam raczej czasu na tego typu zajęcia ale podczas oglądania filmu - jak najbardziej. Nie lubię bezczynnego siedzenia i zawsze staram się czymś zająć ręce.

Uwielbiam nasze małżeńskie zimowe wieczory przy dobrym filmie, po grecku lub po polsku. Śledzenie filmu wcale mi nie przeszkadza w robótkach ręcznych i odwrotnie - 2w1.
Mam jeszcze coś takiego, że wolę zrobić sama niż kupić. Wiele ciuchów sama szyję lub robię przy pomocy szydełka albo drutów i oczywiście przerabiam coś z czegoś.

Tej zimy również przybyło mi parę rzeczy do kolekcji i postanowiłam pochwalić się Wam moimi robótkami.
Na pierwszy rzut wybrałam zrobioną niedawno chustę w kolorze lila.

Kiedyś w mojej garderobie przeważał czarny kolor, bardzo go lubiłam i zawsze wydawał mi się na miejscu. Po latach na Korfu, nagle zauważyłam że zaczęłam się ubierać kolorowo.

Nie wiem czy to klimat, kolory natury, wpływ środowiska a może zmiany w moim nastroju i psychice. W każdym razie nastąpiła we mnie duża zmiana i patrząc na kłębki liliowej włóczki moje myśli podążyły w kierunku chusty.

Wzór wygrzebałam na internecie i chusta powstała w dosłownie kilka wieczorów, szydełkiem robi się szybciej niż na drutach.

Gotowa chusta bardzo mi się podoba i jestem zadowolona z tego pomysłu. Jestem również pewna, ze chusta przyda się zarówno zimą jak i latem.

Zdjęcia własne by @grecki-bazar-ewy.

• polish
• crochet
• needlework
• build-it
• handmade
• diy
• pl-rekodzielo