Rękawiczki bez palców - robótki Ewy.
Tak, mieszkając na greckiej wyspie zimą noszę rękawiczki i inne dodatki zabezpieczające przed zimnem i wiatrem 😃
Ostatnio zrobiłam sobie dwie pary wełnianych rękawiczek bez palców na szydełku.
Rękawiczki tego typu uznałam za bardzo praktyczne bo nie trzeba ich zdejmować co chwilę żeby coś zrobić, na przykład poszukać czegoś w czeluściach torebki lub kieszeni.
Zdejmowanie rękawiczek ma też dla mnie pewien minus - znikają bezpowrotnie nie wiadomo gdzie 😉 A tak na prawdę to po prostu je gubię, bo życie jest piękne a myśli biegają w głowie więc jak mam pamiętać o zdjętej rękawiczce 💚
Co innego w domu, tu wszystko musi być na swoim miejscu - złożone, ułożone według kolorów, pór roku albo moich indywidualnych kodów. Taki stan mnie uspokaja i satysfakcjonuje.
Poza domem jednak skupiam się na zupełnie innych sprawach i o rzeczach, tudzież rękawiczkach czy parasolkach, nigdy nie myślę. Poza tym lubię mieć wolne ręce!
Rękawiczki bez palców wydają się być dla mnie doskonałym rozwiązaniem i na pewno zrobię sobie jeszcze kilka par, bo w sumie one też mogą niespodziewanie zniknąć... 😉
Zdjęcia własne by @grecki-bazar-ewy.
Comments