"Pasticio" - grecka zapiekanka z mięsem lub bez.

Kto był kiedykolwiek w Grecji na pewno wie co to jest pasticio. A kto nie wie, to powinien spróbować greckiej zapiekanki z makaronu i mięsa mielonego pod beszamelem. Na końcu wpisu zamieszczam również propozycję wegetariańską tej zapiekanki.
Pasticio to zapiekanka warstwowa, podobnie jak musaka. Różnica polega na tym, że tam gdzie w musace są warzywa – w pasticio jest makaron.

20171130_191444.jpg

Żeby zrobić pasticio potrzebujemy:

Makaron - specjalny makaron na pasticio jest długi jak spaghetti, ale trochę grubszy i z dziurą w środku, takie długie rurki. Jest na pewno w polskich marketach, kupowałam już kilkanaście lat temu w Auchan. Zaletą tego makaronu jest to, że dobrze układa się na blasze do pieczenia. Przyjaciółka mieszkająca w Polsce podpowiedziała mi że używa do pasticio makaronu "bucatini", może to ten? Tutaj na Korfu nazywa się "makaron na pasicio" ;)

20200406_141850.jpg

Jeśli będziecie mieli problem ze zdobyciem takiego makaronu, możecie użyć popularnych rurek (penne), rurki sąwprawdzie grubsze ale też z dziurą. Makaron gotujemy w osolonej wodzie al'dente.

Mięso mielone - Grecy używają raczej wołowego ponieważ się nie wytapia, ja daję pół na pół z wieprzowym, a Wy zrobicie jak chcecie. Mięso mielone musi być w czerwonym sosie, jak do "spaghetti bolonese". O greckim sosie pomidorowym pisałam już w innych postach. Dużo cebuli, przecier, dużo przypraw (goździk, liść laurowy, ziele angielskie, cynamon). Podsmażone z cebulą mięso podlewam winem (najlepiej czerwonym wytrawnym), dodaję przyprawy, przecier pomidorowy i duszę do miękkości. Sól i pieprz to rzecz oczywista. Po szczegóły możecie zajrzeć do mojego wpisu makaron z mięsem mielonym w greckim sosie pomidorowym.
Konsystencja sosu do pasticio nie musi być bardzo gęsta, ale powinno go być sporo, inaczej makaron będzie suchy co znaczy że i zapiekanka będzie sucha.

20180620_184645.jpg

20180620_184656.jpg

Sos beszamelowy - robi się go z masła (margaryny), mleka, jajek i mąki + sól, pieprz i gałka muszkatołowa. Jest z tym trochę zachodu ale warto. Można też kupić sos beszamelowy w proszku i gdy będzie gotowy dodać trochę tartej gałki muszkatołowej. Gotowy sos powinien być gęsty jak budyń, pisałam jak go zrobić w przepisie na musakę

Wykonanie:

Blachę do pieczenia smaruję masłem i wykładam połowę ugotowanego al'dente makaronu. Potrząsam blachą, żeby makaron się "ułożył". Na makaron układam (w miarę równomiernie) mięso mielone, następnie resztę makaronu jako drugą warstwę i pozostałość sosu.

20170124_141352.jpg20170124_141544.jpg
20170124_141327.jpg20170124_141607.jpg

Ucieram ser żółty na górę (najlepiej twardy i ostry, ale Gouda też może być), nie za wiele, tak na smak. Teraz czas na beszamel, którym pokrywam całą blachę. Makaron nie powinien wystawać spod beszamelu, bo się spiecze.

20170124_142034.jpg

Tak przygotowane pasticio piekę w piekarniku (170 stopni) około pół godziny, aż beszamel się upiecze i zarumieni. Wygląda jak ciasto. Ucieram znowu trochę sera na górę.

Jak tylko zapiekanka trochę przestygnie, kroję ją na duże kwadraty (gorące się nie trzyma) i podaję z dowolną sałatką. Mogą być też frytki, pieczone ziemniaki lub ryż – greckie obżarstwo ;)

20200406_163254.jpg20171130_191420.jpg

Pasticio bez mięsa - robię w ten sam sposób, ale w miejsce mięsa daję mieszane warzywa, pokrojone w kostkę i duszone w sosie pomidorowym. Czasami kupuję w tym celu gotową mrożoną mieszankę warzywną.

Smacznego!

Zdjęcia własne by @grecki-bazar-ewy.