Moje żywopłoty - "trzmielina japońska".
Wprawdzie nie mam w ogrodzie długiej ściany z żywopłotu ale mam kilka tego typu krzewów.
Moje małe żywopłoty to trzmielina japońska, bardzo ładna i szybko rosnąca roślina.
Krzewy przycinam dwa razy w roku żeby nadać im kształt, ku pamięci polskich ogródków działkowych z czasów mojego dzieciństwa. Tak chciałam i tak jest.
Do przycinania używam specjalnych nożyc i sekatora. Na ziemi pod krzewami rozkładam stare prześcieradło na które spadają obcięte gałązki i listki. Dzięki temu nie muszę grabić ani oczyszczać podłoża.
Mam w ogrodzie dwie odmiany trzmieliny japońskiej.
Od wielu lat jest ze mną ta najbardziej popularna, która ślicznie kwitnie na czerwono. O ile zdąży przed cięciem 😉
W zeszłym roku przyniosłam do ogrodu odmianę himalajską. Na ten moment mam dwie sadzonki.
Ta odmiana jest bardzo ładna i całkiem inna bo jej odrosty są kremowe a listki mają kremowe brzegi.
Planuję jesienią mocno przyciąć moje cyprysy bo przejście obok nich jest już bardzo wąskie. Widziałam takie zabiegi w innych ogrodach, jednak mam obawy czy nie zniszczę tych wielkich już roślin.
Po małych cięciach kosmetycznych ładnie odrastają, więc jeśli się uda, to będę miała sporą ścianę równego żywopłotu 🙂
Zdjęcia własne by @grecki-bazar-ewy.
Comments