Moje haftowane obrazy.
Haftowane obrazy to coś co lubię, to jedno z moich hobby.W sumie bardzo lubię wszelkie robótki ręczne. Próbowałam już chyba wszystkiego ale ciągle śledzę nowe techniki oraz wzory. Mogą być druty i szydełko ale przede wszystkim chyba haftowanie, szyje także na maszynie. Finał jest taki, że wszystko w domu zrobiłam sama i jestem z tego dumna. Mój mąż jest z kolei przysłowiową "złotą rączką" i oboje lubimy cokolwiek zrobić niż kupić (o ile się da oczywiście ale jak to się mówi "dla chcącego nic trudnego").
Nie będę pokazywać Wam zrobionych przeze mnie swetrów, szalików, obrusów i serwet itd (może innym razem). Ten wpis poświęcę moim haftowanym obrazom.
Moje obrazy wykonuję techniką "haft krzyżykowy" na specjalnym materiale, który nazywa się "kanwa". Zrobiłam ich kilkanaście jak dotąd i zdobią mój dom. Najwięcej z nich wisi w salonie, tam jest na nie dużo miejsca i komponują się ładnie z kominkiem i drewnianym stropem.
Mój mąż "złota rączka" robi ramy moim haftowanym obrazom (najczęściej z drewna cyprysowego). Oprócz robienia ram, mąż pomaga mi w wyborze wzorów oraz doborze kolorów. Mogę spokojnie posłać go po nici do haftowania i przywiezie mi właśnie to, co było mi potrzebne.
Wyhaftowałam obrazy o różnej tematyce i w różnych rozmiarach. Nad największym w mojej kolekcji pracowałam ponad rok (oczywiście głównie wieczorami). Oto on, jestem z niego bardzo dumna:
Wisi na centralnym miejscu w salonie i często na niego patrzę.
Haftowanie obrazów bardzo mnie uspokaja ale głównie jest to tworzenie czegoś, co cieszy oczy i daje satysfakcję.
Wiem, że wiele kobiet zajmuje się takim haftem ale to nic, te prace są moje i wykonanie ich dało mi dużo satysfakcji.
Comments