Kwitnące agawy.

Parę dni temu, gdy w Polsce pojawiły się trąby powietrzne a przez Włochy i Hiszpanię przeszły burze gradowe, na Korfu było pochmurno i nawet trochę popadało, co rzadko się zdarza w lipcu. Fakt faktem miło było nabrać trochę rześkiego powietrza do płuc i przespać noc w przyzwoitej temperaturze (łóżko nie parzyło i poduszka była sucha).
Ale miało być o kwitnących agawach... otóż w ten pochmurny dzień natknęłam się na kwitnące agawy i nie omieszkałam ich sfotografować.

20170716_140858.jpg

Zapewne wiecie, że agawa kwitnie tylko raz w życiu, więc pomimo faktu, że w mojej ulubionej zatoce jest sporo tych roślin wzdłuż plaży, tylko przez kilka dni w roku można zobaczyć jak któreś z nich kwitną.

20170716_140902.jpg

Jest to oczywiście atrakcja dla turystów. Jeśli nie widzieliście na własne oczy kwiatu agawy, powiem że jest bardzo wysoki. Zapewne ma kilkanaście metrów, nie mierzyłam ale tak mi się na oko wydaje.

20170716_140818.jpg

Z wyglądu kwiat agawy przypomina mi drzewo ( zwłaszcza z daleka), rzekłabym drzewo iglaste modnie przycięte.

20170716_140909.jpg