Kwiatowy maj w moim ogrodzie.
Zdecydowanie wiosna rozczarowała nas tego roku, spóźniła się nawet w Grecji.
W moim ogrodzie jest pięknie, kolorowo i pachnąco ale nie aż tak jak rok temu. Nie aż tak jak przez ostatnie kilka a nawet kilkanaście lat...

W przeciwieństwie do poprzednich lat jeszcze nie zakwitły piwonie, juki, jaśmin ani hortensje. Ale nic to, czekam cierpliwie podziwiając inne kwiaty będące ozdobą mojego ogrodu.
RÓŻE



![]() | ![]() |
|---|
Dostojne, zawsze piękne i cudownie pachnące. Uwielbiam je!

![]() | ![]() |
|---|
Po grecku róża to triandafillo - trianda znaczy "trzydzieści" a fillo to liść/płatek. I znowu nie policzyłam płatków róży żeby sprawdzić czy żeczywicie jest ich trzydzieści... a lata mijają... Ciągle sobie obiecuję że muszę to zrobić, muszę je policzyć - może tego roku się uda, może nie zapomnę wpatrzona w ich urodę i upojona ich zapachem. Może tym razem odważę się rozebrać ich piękność na części pierwsze bez żalu...



Najwyższe drzewo w moim ogrodzie które wyhodowałam z okrągłego, wyglądającego jak spory koralik nasionka.

Prawdziwa cudownie pachnąca piękność przyciągająca roje pszczół sąsiada.

Różowy powojnik

Rok temu marzyłam o tym żeby zajął całą skarpę i już niewiele brakuje do spełnienia tego celu.

.jpg)
Powojnik rozrasta się pięknie tworząc różowy i pachnący dywan.

Jego kwiaty są bardzo delikatne ale kwitną prawie całe lato.

Aloes
Mam ich sporo ale ten jedyny i najstarszy aktualnie zakwitł podwójnie, ma dwa piękne kwiaty w pomarańczowych odcieniach.

Goździki ogrodowe

Cudnie pachnące i pięknie różowe.

Chryzantemy

Nie wiem o co chodzi ale kwitną.



Jest tak pięknie, że nawet mój grecki Giewont się uśmiecha :)



Zdjęcia własne by @grecki-bazar-ewy














Comments