Przez kilka miesięcy gościliśmy w ogrodzie piękną samicę krzyżaka ogrodowego.

W sumie pająk wprosił się bez zaproszenia i na letnie mieszkanie wybrał sobie drzewko grapefruita.
Jego lokum było nasłonecznione od świtu do popołudnia a duża sieć ciągle pełna pożywienia.

Samica była dość sporych rozmiarów, tak na oko około połowy mojego kciuka. Specyficzny krzyż na odwłoku był więc dobrze widoczny pod warunkiem że pająk się nie ruszał.
Potrafił być długo nieruchomy ale w razie pajęczej potrzeby niespodziewanie nabierał szybkiego tempa.

W jego misterną sieć łapały się różne owady, od świerszczy po osy i szerszenie. Pod koniec lata widoczny był również spory kokon pełen przyszłego potomstwa.

Niestety pająka już nie ma, najprawdopodobniej się wyprowadził i została po nim tylko zniszczona pajęczyna.

Zdjęcia własne by @grecki-bazar-ewy.

• polish
• nature
• amazingnature
• aroundtheworld