Szydełkowe ozdoby na choinkę mogą być również kolorowe , aczkolwiek te białe, które pokazałam Wam przedwczoraj, mają zapewne specyficzny urok.

Wzór na te wesołe śnieżynki znalazłam w sieci. Zrobione były na zakupionych, plastikowych kółkach.
Byłam pewna, że na Korfu zapewne takich kółek nie dostanę i nawet nie próbowałam szukać. Sprawę zapodałam mężowi, który jak zawsze okazał się pomocny.

Zapytał ile chcę tych kółek i czy mają być jednakowej wielkości. Chciałam 20 hurtem a wielkość mogła być różna.

Moje kółka są z rury wodociągowej PCV (nowej!), mąż pociął rurę w plasterki. Tak jak przypuszczałam, te gwiazdki szydełkowały się niemal same. Praca posuwała się szybko do przodu.

Gotowe gwiazdki ozdobiłam srebrną i złotą nitką oraz kawałkami błyszczących wstążeczek i sznureczków. Wykonałam je z bawełnianej włóczki i nie wymagają krochmalenia.

Do kolorowych szydełkowych ozdób świątecznych dołączyły także sopelki.

Znalazłam w mojej magicznej szufladzie niewielkie ilości srebrnej i czerwonej błyszczącej włóczki. Na kilka sopelków jak znalazł.
Muszę je jeszcze uformować (ponaciągać odpowiednio) i powiesić na choince.

Mam wielką frajdę, że część ozdób na mojej choince zrobiłam sama. Jednak czeka mnie jeszcze sporo pracy żeby zapełnić całe drzewko ;)

Wpis zgłaszam do edycji świątecznej konkursu kreatywnego zorganizowanym przez @pkocjan na tagu #pl-rekodzielo - zachęcam i Was do wzięcia udziału.

Zdjęcia własne by @grecki-bazar-ewy.