Czerwony pył znad Sahary

Wśród wielu (często nieoczekiwanych) niespodzianek pogodowych na Korfu, mamy również czerwony pył afrykański znad Sahary.

IMG_20230514_180217.jpg

IMG_20230514_180321.jpg

Tak się składa, że czasami silne prądy powietrza przynoszą nam ten czerwony pył. Zdarza się to późną wiosną i latem.

IMG_20230514_180212.jpg

IMG_20230514_180157.jpg

Prądom afrykańskim towarzyszy bardzo silny wiatr, suche i jednocześnie wilgotne powietrze. W sumie trudno mi to opisać, ale atmosfera jest ciężka.

Niebo jest wtedy szare i zachmurzone ale bez widocznych chmur. Nieprzejrzyste i jednolite.

IMG_20230514_180206.jpg

IMG_20230514_180134.jpg

W sumie czerwonego pyłu nie byłoby widać gołym okiem gdyby nie towarzyszące temu zjawisku charakterystyczne mżawki.
Po nich wszystko dookoła oblepione jest właśnie czerwonym pyłem, który po wyschnięciu jest trudny do usunięcia.

IMG_20230514_202510.jpg

IMG_20230514_180334.jpg

Grecy nazywają to zjawisko pogodowe κοκκινόχωμα, czyli czerwona ziemia.

I właśnie pojawiła się dzisiaj... Niestety...
Znowu trzeba wszystko sprzątać 😟

IMG_20230514_180234.jpg

IMG_20230514_180240.jpg

Zdjęcia własne by @grecki-bazar-ewy.