
Agawa amerykańska w moim ogrodzie
Agawy amerykańskie rosną w moim ogrodzie przy drodze i wyglądają na prawdę ładnie.
Nie pamiętam skąd przyniosłam pierwszą małą sadzonkę ale na pewno była zdobyczna. Tak pozyskane rośliny chyba najbardziej mnie cieszą, bo każda ma swoją historię.
Moje agawy mają jasne ozdobne brzegi liści, rosną szybko i równie szybko tworzą całe agawowe rodziny. Dlatego miejsce na poboczu drogi przejazdowej wydaje się być dla nich odpowiednie. Mają towarzystwo juk kanadyjskich i różnych kaktusów.
Kolce na liściach są duże a ukłucie oczywiście bolesne.
Agawa ma właściwości lecznicze podobnie jak aloes ale jeszcze nie próbowałam wykorzystać jej do celów leczniczych czy kosmetycznych. Może kiedyś...
Jako rośliny agawy nie mają absolutnie żadnych wymagań, nawet ich nie podlewam latem i radzą sobie same.
Ale oczywiście je rozsadzam, przenoszę jakieś maleństwo w nowe miejsce, gdzie szybko powstaje nowa rodzinka.
Podobno agawa kwitnie tylko raz w życiu po około 10 latach a potem obumiera. Sadzonki które wypuściła roślina macierzysta rosną dalej i tak w kółko.
Ciekawe czy moje agawy zakwitną, żeby się przekonać muszę pewnie poczekać jeszcze kilka lat.
Zdjęcia własne by @grecki-bazar-ewy.
Comments