Domówka (December 26 2021)
Jak już pisałam wczoraj, Święta powitały nas deszczem.
Wczoraj wieczorem rozpadało się na dobre i leje do teraz. W związku z opadami temperatura powietrza wzrosła do kilkunastu stopni ale o wyjściu z domu z wnukami nie było mowy.
Mamy jednak wypróbowane sposoby na miłe spędzenie czasu bez spacerów.
Zaczęliśmy spokojnie od czytania książeczek które wnuki znalazły pod choinką.
Najpierw bajeczki Piotrusia a potem mitologiczne opowiadania w których lubuje się Spyrosek. Skupienie chłopców podczas wspólnego czytania zdecydowanie poprawiła gorąca czekolada ;)
Po obiedzie był czas na świąteczną bajkę w TV, wczoraj trafił się Grinch, którego i ja bardzo lubię.
Za to wieczorem odbyły się tańce, na które chłopcy czekali z niecierpliwością.
Po niewielkim przemeblowaniu salonu szalejemy przy każdej okazji, dzieci tego potrzebują a i babcia bardzo lubi.
Trochę po grecku, trochę po zagranicznemu, trochę disco polo które łatwo wpada w ucho i można skakać do upadłego.
Przy takich okazjach staram się nauczyć wnuki kilku znanych mi kroków tanecznych a oni prezentują mi swoje nowe wygibasy więc bawimy się na prawdę dobrze.
Kiedy zmęczone wnuki poszły spać o późnej jak dla nich porze, nadszedł czas relaksu tylko dla dorosłych.
Zdjęcia własne by @grecki-bazar-ewy.
This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io
Comments