12 grudnia w Grecji obchodzone jest święto Świętego Spirydona, patrona wyspy Korfu.
W tym dniu każdy Spirydon, czyli Spyros, obchodzi imieniny.

Chłopców i mężczyzn noszących to imię, jest na Korfu mnóstwo, gdyby tak zawołać głośno to pewnie co najmniej pół wyspy by się zbiegło.
Wśród moich najbliższych Spyros to mój małżonek oraz starszy wnuk, który tradycyjnie dostał imię po dziadku (z polskiego wołam na niego Spyrosek).
Mój młodszy wnuk dostał imię po pradziadku (moim Tacie) i nazywa się Piotr a po grecku Petros (petra to kamień) i jest moim Piotrusiem.

Ale wróćmy do greckich imienin... Otóż jest to bardzo ważne święto dla każdego ponieważ tradycyjne imiona greckie są imionami świętych a urodziny rzadko się obchodzi.

Życzenia nie są jakieś indywidualne i odmienne dla każdego. Mówi się xronia polla czyli "wiele lat", i już.

Dzień imienin koniecznie trzeba osłodzić, więc goście najczęściej przynoszą wyroby cukiernicze ładnie zapakowane.

A greckie wyroby cukiernicze są na prawdę przepyszne i grzechu warte ;)

Oprócz tego zawsze są mile widziane malutkie greckie pączki lukumades.

Wczoraj smażylismy te świąteczne pączki w sporych ilościach, częstowaliśmy wszystkich gości naszego lokalu ale nie tylko...

Wszystkim starszym mieszkańcom naszej miejscowości zanieśliśmy ciepłe paczki do domów. Radość w ich oczach była najmilszym imieninowym prezentem :)

Zdjęcia własne by grecki-bazar-ewy.

This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io

Daily Activity