Warzywniak w moim ogrodzie i mój 1 dzień na #poliac - My Actifit Report Card: June 1 2021
Moje warzywa które rosną na dworze są już bardzo ładne. Pomimo niemrawej pogody rosną zdrowo i już nawet próbowaliśmy młodych kabaczków, papryk i bakłażanów.
Sałata to wiadomo, wszędzie jej pełno...
Warzywniak na dworze prowadzę na czarnej folii, która skutecznie chroni działkę przed chwastami a ziemię przed wysychaniem.
Na folii poprowadziliśmy nawadnianie kropelkowe. Każdy kawałek ogrodu ma osobny system podlewania żeby uniknąć niskiego ciśnienia wody.
Teraz moja rola polega na otwieraniu i zamykaniu wody w danym miejscu w ogrodzie. Podlewanie kropelkowe jest dobrym sposobem na oszczędność wody i własnego czasu.
Jeśli chodzi o sałatę to wysiewam ją systematycznie po trochu żeby mieć kilkanaście główek na bieżąco.
Jednak dzisiejszy poranek spędziliśmy z mężem w ogrodzie żeby przygotować kolejny kawałek ziemi pod pomidory, które wysiałam jak zwykle w dużej ilości i zabrakło dla nich miejsca na warzywniku.
Na oczyszczonym z chwastów kawałku ziemi ułożyliśmy system nawadniający a potem folię ogrodową.
Było z tym sporo zabawy na czworakach bo jest to, jak ja to mówię, robota dla głupiego – jednak warto ją wykonać.
Jutro mam zadanie bojowe posadzić pomidorki i po raz kolejny sprawdzić czy nawadnianie działa tak jak powinno.
Po południu poszliśmy z mężem na spacerek pod mój Giewont a po obiedzie pojechaliśmy do pracy.
ACTIFIT I #POLIAC
Od dzisiaj zaczyna się moja aktywność na #poliac i #actifit. Nie wiem czy wyrobię się z codziennymi postami, zwłaszcza że chciałabym podtrzymać jakiś ich poziom – mam na myśli kawałek tekstu i co najmniej kilka zdjęć bo tak właśnie lubię ;)
Tak czy inaczej cieszę się że dałam się namówić do tej aktywności, dzięki wsparciu innych uczestników i rywalizacji może wydepczę codziennie więcej kroków a to wyjdzie mi jedynie na zdrowie. Codzienne publikacje to też samodyscyplina, więc kolejny pozytyw. Zobaczymy co czas pokaże...
Wczoraj po powrocie z pracy (około północy) namęczyłam się z próbnym postem opublikowanym z apki Actifit, w edycji posta nie mogłam dodać zdjęć ani tagów. Po ponad godzinie zabawy i nerwów przeszłam z hive.blog na Peakd i dopiero tam udało mi się post w miarę uporządkować ale nie miałam już ani siły ani ochoty na napisanie dłuższego tekstu zwłaszcza że godzina zrobiła się późna.
Dzisiaj przygotowałam zawczasu tekst podczas popołudniowej kawy ;)
Zdjęcia własne by @grecki-bazar-ewy.
This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io
Comments